Obchody Święta Konstytucji 3 Maja

3 maja 1791 roku na Sejmie Czteroletnim uchwalono pierwszą w Europie i drugą na świecie nowoczesną konstytucję, regulującą ustrój prawny Rzeczypospolitej Obojga Narodów.

Starosta Płoński Elżbieta Wiśniewska przemawia przy mikrofonie. W tle widać flagę Polski, pomnik Konstytucji Trzeciego Maja oraz uczniów klasy mundurowej z Zespołu Szkół imienia Stanisława Staszica w Płońsku.

Dziś mija 231 lat od tego wydarzenia. Historycznie ważnego dla Polski, Europy i świata.


„Trudno dziś  - w obliczu tego, co dzieje się za naszą wschodnią granicą - o radosne świętowanie rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja -  mówiła w przemówieniu Elżbieta Wiśniewska Starosta Powiatu Płońskiego.
Niech więc ta dzisiejsza rocznica będzie przyczynkiem do refleksji nad historią, która, niestety, lubi się powtarzać, a my tak rzadko wyciągamy z niej wnioski.
I na koniec, żeby nie było tak pesymistycznie, Ukraina walczy, a obrona Mariupola trwa już dłużej niż Powstanie Warszawskie, Polacy zdają egzamin z otwartości, bezinteresowności i dobroci, goszcząc, głównie we własnych domach, ponad 3 mln uchodźców, mamy maj i majową jutrzenkę – nadzieję, że cały ten koszmar – wojna i jej konsekwencje, także te gospodarcze, wkrótce się skończą, czego z całego serca nam życzę, modląc się o pokój (gdy światem rządzą politycy-szaleńcy, jednostce zostają tak naprawdę modlitwa, wiara i nadzieja)” - dodała na koniec.
Oprócz Starosty Płońskiego, głos zabrali Andrzej Pietrasik - Burmistrz Miasta Płońska, Maciej Wąsik - Sekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji.
W miejsko - powiatowych uroczystościach obok lokalnych władz powiatu, miasta i gminy wzięli dziś udział Płońszczanie, samorządowcy, radni, przedstawiciele szkół, szpitala oraz poczty sztandarowe.
Kwiaty pod pomnikiem Konstytucji 3 Maja złożyli także przedstawiciele partii politycznych, komitetów wyborczych, stowarzyszeń, szkół i jednostek powiatowych i miejskich, Artur Czapliński Radny Sejmiku Województwa Mazowieckiego, Przewodniczący Rady Powiatu Płońskiego oraz Rady Miasta wraz z radnymi, harcerze, przedstawiciele służb mundurowych.

Powiat Płoński reprezentowali: Elżbieta Wiśniewska Starosta Płoński,Dariusz Żelasko Przewodniczący Rady Powiatu Płońskiego, Krzysztof Wrzesiński Wicestarosta płoński, Józef Bluszcz Wiceprzewodniczący Rady Powiatu Płońskiego, radni powiatowi Marianna Chybała, Mirosław Opolski, Konrad Śmietanowski zastępca skarbnika powiatu.


Oprawę artystyczną zapewniła Młodzieżowa Orkiestra Dęta Con Grazia oraz grupa marszowo – taneczna Mażoretki Płońsk.
Szczególne podziękowania składamy na ręce Pani Ewy Głuchowskiej Dyrektor Zespół Szkół nr 1 im. Stanisława Staszica w Płońsku, klasom mundurowym za asystę w dzisiejszych uroczystościach.

Poniżej treść przemówienia Starosty Płońskiego Elżbiety Wiśniewskiej:
"W preambule  Konstytucji Federacji Rosyjskiej
przyjętej w ogólnonarodowym referendum 12 grudnia 1993 roku
ze zmianami, zatwierdzonymi podczas głosowania wszechrosyjskiego 1 lipca 2020 r. czytamy m.in
My, wielonarodowy lud Federacji Rosyjskiej,
złączeni wspólnym losem na swej ziemi,
utwierdzając prawa i wolności człowieka, pokój i zgodę społeczną,
(…)
kierując się ogólnie uznanymi zasadami równouprawnienia i samookreślenia narodów…
Dalej czytamy:
W Federacji Rosyjskiej uznaje się i gwarantuje prawa i wolności człowieka i obywatela zgodnie z ogólnie przyjętymi zasadami i normami prawa międzynarodowego oraz z niniejszą Konstytucją.
Każdy ma prawo do życia…
Każdemu gwarantuje się wolność myśli i słowa…
Dlaczego w dniu Święta Konstytucji 3 Maja, w 231. rocznicę jej uchwalenia, cytuję fragmenty konstytucji Federacji Rosyjskiej?
Zanim odpowiem na to pytanie, pozwolę sobie przytoczyć anegdotę cytowaną przez profesor Ewę Łętowską we wstępie do jej książki pt. „Po co ludziom konstytucja?”
Kiedy jeszcze istniał Związek Radziecki, przywędrowała z niego następująca anegdota. Do restauracji, nie najlepszej zresztą, przychodzi gość. Siada, studiuje kartę. „Poproszę schabowy. Nie ma.  No to klopsiki. Właśnie zabrakło – odpowiada kelner. A może wątróbkę? Niestety, wątróbki też nie ma.  Co jest  – pyta zirytowany gość – czy ja czytam menu, czy naszą konstytucję?
Radziecka anegdota oddaje istotę problemu. Teoretycznie właśnie konstytucja jest kamieniem węgielnym państwa prawa. Od niej system prawa się zaczyna, z niej czerpie swą siłę, z nią powinien być naprawdę, a więc realnie, nie tylko formalnie, zgodny.
W rosyjskiej anegdocie konstytucja jest aktem „odświętnym”, fasadowym, nierzeczywistym i na niby, istnieje dla zachowania pozorów, że mamy do czynienia z normalnym demokratycznym państwem prawa, gdy w istocie mamy do czynienia z bezprawiem, zarówno w czasach Związku Radzieckiego, jak i w dzisiejszej Federacji Rosyjskiej, która mówi o pokoju, a prowadzi wojnę, mówi o prawie do życia, a zadaje śmierć, mówi o samostanowieniu narodów, a najeżdża Ukrainę, chcąc ją zaanektować, jak w 2014 roku Krym, a w XVIII wieku w wyniku trzech rozbiorów Polskę.
W tej nierealnej niczym karta dań w kiepskiej knajpie konstytucji Rosji zapisano niedawno, bo w 2020 roku, że prezydent może rządzić dożywotnio. I to może być jedyny realny zapis w tym zbiorze praw deklarowanych.
Mówię o tym dlatego, że podobnie, jak my przed 231 laty, dziś Ukraina, Polska, Europa i świat, mają problem z putinowską Rosją, w której prezydent jest niczym car, a fasadowa konstytucja jedyne co tak naprawdę gwarantuje, to jego niczym nieograniczone rządy bezprawia.
Mówię dziś o tym także dlatego, że żadna konstytucja nie jest w stanie zagwarantować obywatelom praw w niej zapisanych, w tym tych najbardziej podstawowych, czyli prawa do życia i wolności. Cóż z tego, że suwerenność i niezależność państwowa zapisana jest w konstytucji Ukrainy, gdy sąsiedni kraj nie respektuje tych zapisów.
Prawa człowieka powinny być ponadnarodowe i ponadpaństwowe, respektowane przez wszystkie państwa, te demokratyczne i autorytarne, z konstytucjami autentycznymi i fasadowymi. Prawa człowieka powinny być niezależne od geopolitycznych uwarunkowań.
Żadna, nawet najbardziej nowoczesna i postępowa konstytucja, tak jak za z 3 maja 1791 roku, nie funkcjonuje w geopolitycznej próżni, w oderwaniu od świata i jego uwarunkowań, tak wtedy, jak i dziś.
Trudno dziś  - w obliczu tego, co dzieje się za naszą wschodnią granicą - o radosne świętowanie rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja.
Niech więc ta dzisiejsza rocznica będzie przyczynkiem do refleksji nad historią, która, niestety, lubi się powtarzać, a my tak rzadko wyciągamy z niej wnioski.
I na koniec, żeby nie było tak pesymistycznie, Ukraina walczy, a obrona Mariupola trwa już dłużej niż Powstanie Warszawskie, Polacy zdają egzamin z otwartości, bezinteresowności i dobroci, goszcząc, głównie we własnych domach, ponad 3 mln uchodźców, mamy maj i majową jutrzenkę – nadzieję, że cały ten koszmar – wojna i jej konsekwencje, także te gospodarcze, wkrótce się skończą, czego z całego serca nam życzę, modląc się o pokój (gdy światem rządzą politycy-szaleńcy, jednostce zostają tak naprawdę modlitwa, wiara i nadzieja)."

Powrót na początek strony